Klub Czułej Czytelniczki to wirtualny klub książki, który działa na Iskrze, Platformie Kreatywnych Kobiet od lipca 2022.

KSIĄŻKA Marca 2023

“Oliva Denaro” Viola Ardone

“Oliva Denaro” Viola Ardone
“Oliva Denaro” Viola Ardone

Oliva w skrócie: lata ’60-te, niewielkie miasto na sycylijskiej prowincji. Oliva, nastolatka wychowana w przekonaniu, że najważniejszą wartością kobiety jest dziewictwo zachowane do samego ślubu, nie chce dorastać. Nie lubi czuć się widziana przez mężczyzn, nie chce wychodzić za mąż, rezygnować z wolności, nauki, rysowania i biegania ile sił w płucach, choć nie do końca jeszcze potrafi wyobrazić sobie jak mogłaby żyć inaczej. Dopóki nie zostaje porwana i zgwałcona.

Historia Oli jest poruszająca i doskonale napisana.

To opowieść o dojrzewaniu, niesprawiedliwości i buncie osadzona pośród zamkniętej, na wskroś patriarchalnej społeczności, w której wszyscy są poddawani osądom, a każde wyłamanie się jest piętnowane wykluczeniem.

Na spotkaniu Klubu dużo rozmawiałyśmy o poczuciu wyobcowania i o tym jak trudno jest znaleźć siłę do być sobą, gdy dookoła gromadzą się tylko „złożyczki”. Dzieliłyśmy się ulubionymi cytatami, a ten poniżej zaznaczyła większość z nas:

Raz na lekcji o rozbiorze gramatycznym (pani Rosaria) podyktowała nam takie zdanie: „Kobieta jest równa mężczyźnie i ma takie same prawa”. (…) „Kobieta” rzeczownik, rodzaj żeński, liczba pojedyncza, mianownik (…).

Ale mnie jakoś to się nie zgadzało: kobieta, liczba pojedyncza.

Proszę pani, w ćwiczeniu jest błąd – zgłosiłam, zebrawszy się na odwagę (…) – Kobieta nie istnieje w liczbie pojedynczej. Jak jest w domu to z dziećmi, jak wychodzi, to do kościoła, na targ albo na pogrzeb, i tam też są inne kobiety. A jak nie ma kobiet, które by jej pilnowały, to musi jej towarzyszyć mężczyzna (…). Nigdy nie widziałam kobiety w liczbie pojedynczej – dodałam nieśmiało”

Dużo rozmawiałyśmy też o postaciach i ich wzajemnych relacjach.

Na mnie największe wrażenie – oprócz Oli rzecz jasna – zrobił równie jak ona niedopasowany i wrażliwy ojciec. Złożoność tej postaci uwypukla absurdalność oczekiwań zwiazanych tylko i wyłącznie z płcią.

Dużo do myślenia dała mi też matka Oli. Im głębiej wchodziłam w fabułę, tym bardziej ją rozumiałam. Ona też raz, jeden jedyny raz, podjęła ważną decyzję w zgodzie ze sobą, decyzję kierując się sercem. I absolutnie niczego to nie zmieniło ?

Przygotowując się do naszego spotkania w KCzCz dużo czytałam o małżeństwach naprawczych i trafiłam na historię Franci Violi. Koniecznie wygugluj i przeczytaj, nawet przed książką. Myślę, że nazwisko Franci i imię głównej bohaterki to nie przypadkowa zbieżność.

„Oliva Denaro” – must-read

Więcej propozycji książkowych i kolejne książki z KCzCz znajdziesz pod tagiem #KlubCzułejCzytelniczki na dole strony.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *