Teksty
O paleniu papierosów przed kościołem
Gdy miałam naście lat i nosiłam dzwony, zielone martensy i skórzaną kurtkę przerobioną ze starego płaszcza mojej mamy, paliłam mentolowe fajki.
Gdy miałam naście lat i nosiłam dzwony, zielone martensy i skórzaną kurtkę przerobioną ze starego płaszcza mojej mamy, paliłam mentolowe fajki.
Wczoraj wpadłam do centrum handlowego po karmę ma Smalców. Sunąc pustymi (o dziwo!) korytarzami w zakurzonych, pospacerowych trampkach i dziurawych dżinach zobaczyłam Ją.